sobota, 30 czerwca 2012

# 9. ,,Potrzebuję Cię'' część.1

[t.w] –twój wiek

Zakończenie roku szkolnego! Ach tylko na to każdy uczeń czeka. Właśnie dzisiaj na rozpoczęcie wakacji organizujemy ognisko klasowe. W dzień ogniska przed południem pojechałam na zakupy. Chodziłam po galerii i szukałam odpowiednich ciuchów na dziś. Nie znalazłam nic szczególnego, więc ubrałam  TO. W drodze na ognisko włożyłam słuchawki do uszu i szłam chodnikiem w stronę domu przyjaciółki. Nie raz dało się słyszeć jak przejeżdżające trąbią i gwizdaną na mnie. Ale ja nie jestem typem dziewczyny która się puszcza. Wręcz przeciwnie mam [t.w] lat i nigdy w życiu nie spożywałam alkoholu i nie paliłam, dla wszystkich moich znajomych jestem dziwna. Dzisiaj postanowiłam to zmienić nie będę odmawiać, chociaż wiem że dostanę niezłą karę za to ale raz się żyje. Dotarłam na plac na którym miało się odbyć ognisko. Było już kilka osób w tym moja przyjaciółka podeszłam się przywitać.
-No dotarłaś, myślałam że nie trafisz –powiedziała po czym popiła piwkiem.
-Przecież trochę okolicę znam to jak mogła bym nie trafić –zaśmiałam się
-Napijesz się ? –zapytała po chwili.
-Eee tak –i stało się grzeczna [t.i] pije piwo!
Po upływie kilku minut wypiłam pierwsze piwo, po którym chłopaki zaproponowali mi drugie, i tak trzecie, czwarte i doszło do ośmiu. Zaczęło mi trochę odwalać.
-Ej [t.i] idziesz z nami na fajkę –usłyszałam głos kolegi.
-Na EJ to reaguje gej –zaśmiałam się.
-No tak tak to więc [t.i] idziesz z nami zapalić ?- zmienił treść swojej wypowiedzi.
Chwilkę się zastanowiłam i skorzystałam z okazji. Musieliśmy chwilkę poczekać aż kuzyn jednego kolegi dowiezie fajki. Po pięciu minutach na plac ogniska wjechało piękne auto, które lśniło jak gwiazda na niebie tak się świeciło. Z auta wyszedł chłopak dobrze zbudowany już z daleka spodobał mi się, gdy podszedł bliżej w blasku ognia ujrzałam jego śliczne oczy które również błyszczały jak małe perełki. Miał postawione włosy na żel i miał na sobie skórzaną  kurtkę.
Razem z nim poszliśmy w mały zagajnik, rozdali każdemu po papierosie, przyznam się trochę dziwnie się z tym czułam. Każdy stał w małych grupkach tylko ja stałam osobno patrzyłam się na papierosa i nie wiedziałam co mam zrobić.
-Co pierwszy raz ? –usłyszałam głos mężczyzny i poczułam dym papierosa.
-Skąd wiesz ? –zapytałam i spojrzałam na niego, to był właśnie on kuzyn kolegi nie powiem bo dosyć ładny, choć byłam trochę nietrzeźwa i prawie nic nie było widać ale na pewno był sympatyczny.
-No bo tez to przeszedłem! Raczej drugi raz nie popełnił bym tego błędu, jeśli nie masz odwagi lepiej odpuść –powiedział i zagasił tytoń. –Ale jeśli chcesz to nie ma na co czekać, a tak w ogóle jestem Zayn –przedstawił się.
-Mam już [t.w] lat i po raz pierwszy piłam alkohol i teraz mam ochotę spróbować ale się boję.
-Wiesz może odpuść sobie to palenie, to nie jest zdrowe –powiedział i podał mi rękę –choć lepiej na spacer.
Spojrzałam jeszcze kilka razy to na jego wyciągniętą dłoń to na niego i postanowiłam żę…


~ Kamila

_____________________________

Pierwsza część imaginu z Zaynem postaram się jak najszybciej dodać niedługo część 2 :)

A tak wg podoba się ??


1 komentarz: