Zakończenie roku szkolnego! Ach tylko na to każdy uczeń czeka. Właśnie dzisiaj na rozpoczęcie wakacji organizujemy ognisko klasowe. W dzień ogniska przed południem pojechałam na zakupy. Chodziłam po galerii i
szukałam odpowiednich ciuchów na dziś. Nie znalazłam nic szczególnego, więc
ubrałam TO.
W drodze na ognisko włożyłam słuchawki do uszu i szłam chodnikiem w stronę domu
przyjaciółki. Nie raz dało się słyszeć jak przejeżdżające trąbią i gwizdaną na
mnie. Ale ja nie jestem typem dziewczyny która się puszcza. Wręcz przeciwnie
mam [t.w] lat i nigdy w życiu nie spożywałam alkoholu i nie paliłam, dla
wszystkich moich znajomych jestem dziwna. Dzisiaj postanowiłam to zmienić nie
będę odmawiać, chociaż wiem że dostanę niezłą karę za to ale raz się żyje.
Dotarłam na plac na którym miało się odbyć ognisko. Było już kilka osób w tym
moja przyjaciółka podeszłam się przywitać.
-No dotarłaś, myślałam że nie trafisz –powiedziała po czym
popiła piwkiem.
-Przecież trochę okolicę znam to jak mogła bym nie trafić
–zaśmiałam się
-Napijesz się ? –zapytała po chwili.
-Eee tak –i stało się grzeczna [t.i] pije piwo!
Po upływie kilku minut wypiłam pierwsze piwo, po którym
chłopaki zaproponowali mi drugie, i tak trzecie, czwarte i doszło do ośmiu.
Zaczęło mi trochę odwalać.
-Ej [t.i] idziesz z nami na fajkę –usłyszałam głos kolegi.
-Na EJ to reaguje gej –zaśmiałam się.
-No tak tak to więc [t.i] idziesz z nami zapalić ?- zmienił
treść swojej wypowiedzi.
Chwilkę się zastanowiłam i skorzystałam z okazji. Musieliśmy
chwilkę poczekać aż kuzyn jednego kolegi dowiezie fajki. Po pięciu minutach na
plac ogniska wjechało piękne auto, które lśniło jak gwiazda na niebie tak się
świeciło. Z auta wyszedł chłopak dobrze zbudowany już z daleka spodobał mi się,
gdy podszedł bliżej w blasku ognia ujrzałam jego śliczne oczy które również
błyszczały jak małe perełki. Miał postawione włosy na żel i miał na sobie skórzaną kurtkę.
Razem z nim poszliśmy w mały zagajnik, rozdali każdemu po
papierosie, przyznam się trochę dziwnie się z tym czułam. Każdy stał w małych
grupkach tylko ja stałam osobno patrzyłam się na papierosa i nie wiedziałam co
mam zrobić.
-Co pierwszy raz ? –usłyszałam głos mężczyzny i poczułam dym
papierosa.
-Skąd wiesz ? –zapytałam i spojrzałam na niego, to był
właśnie on kuzyn kolegi nie powiem bo dosyć ładny, choć byłam trochę nietrzeźwa
i prawie nic nie było widać ale na pewno był sympatyczny.
-No bo tez to przeszedłem! Raczej drugi raz nie popełnił bym
tego błędu, jeśli nie masz odwagi lepiej odpuść –powiedział i zagasił tytoń.
–Ale jeśli chcesz to nie ma na co czekać, a tak w ogóle jestem Zayn
–przedstawił się.
-Mam już [t.w] lat i po raz pierwszy piłam alkohol i teraz
mam ochotę spróbować ale się boję.
-Wiesz może odpuść sobie to palenie, to nie jest zdrowe
–powiedział i podał mi rękę –choć lepiej na spacer.
Spojrzałam jeszcze kilka razy to na jego wyciągniętą dłoń to
na niego i postanowiłam żę…
~ Kamila
_____________________________
Pierwsza część imaginu z Zaynem postaram się jak najszybciej dodać niedługo część 2 :)
A tak wg podoba się ??
Zajebisty!! Nic dodaac nic ujac!!:*** Czekam na czesc 2:**
OdpowiedzUsuń